Strony

sobota, 9 lutego 2013

Imagin

Siemcia żabki! Jak tam? Niedługo Walentynki, to może wymyślę coś specjalnego dla Was. Któraś chciałaby specjalną dedykację w Walentynki? ;3 Śmiało... heh ;D Co porabiacie? Nawet nie wiecie jak zazdroszczę tym, którym ferie dopiero się zaczęły ;c

Liam

WŁĄCZCIE SOBIE OBOWIĄZKOWO Summer Love (imaginy pisany do piosenki, warto włączyć, dodaje nastroju)


"Don't say the word that's on your lips
Don't look at me that way
Just promise you'll remember
When the tide is grey"


Siedzieliśmy razem na piasku. Chłodny wiatr drażnił naszą skórę, a zachodzące słońce odbijało się na spokojnym morzu sprawiając, że mieniło się w barwach pomarańczy i czerwieni. Niebo przybrało nieco złotawy kolor, a plaża była prawie pusta. Tylko ja i on.
- Czemu musisz już wracać? Zostań, proszę. – zwrócił się do mnie.
Spojrzałam na niego. Był smutny, ja też.
- Liam, wałkowaliśmy już ten temat. Muszę jechać do domu. – próbowałam wytłumaczyć mu jak najspokojniej tylko potrafiłam.
Nic nie powiedział. Schował swoją twarz w kolanach, a ja usłyszałam cichy szloch. Chciałam coś powiedzieć, ale co? Miałam skłamać, że za rok wrócę i znów się zobaczymy, że będzie dobrze? To było bez sensu. Uklękłam nad nim i chciałam przytulić go do siebie. Jednak gdy tylko go dotknęłam ten gwałtownie się podniósł i pobiegł.
- Zostań [T.I]!!! – krzyczał płacząc zarazem.
Nie wytrzymałam. Pojedyncze łzy spłynęły po policzku. Pobiegłam za nim. Stał na kamieniach ze stopami zamoczonymi w chłodnej już wodzie. Podeszłam do niego i dotknęłam jego ramienia. Odwrócił się. Spojrzał na mnie tymi oczami, w których zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Teraz były pełne łez i bólu.
- Liam… - westchnęłam.
Chwycił mnie za ręce po czym mocno do siebie przycisnął. Trwaliśmy przez chwilę w tym uścisku nic nie mówiąc. Wdychałam zapach jego koszuli, jego zapach. Liam powoli mną kołysał głaszcząc moje plecy. To była piękna chwila.
- [T.I] – zaczął nagle.
Spojrzałam do góry, moje oczy ponownie zetknęły się z jego czekoladowymi tęczówkami.
- Tak? – spytałam cicho kładąc dłoń na jego rozpalonym policzku.
- Obiecasz mi coś? 
Pokiwałam głową na znak zgody. Chłopak uniósł delikatnie kąciki swoich ust i powiedział:
- Obiecaj mi, że choćby nie wiem co, to te wakacje, ja, nasze pierwsze spotkanie, pocałunek i te wieczory spędzone nad morzem… Obiecaj, że to wszystko pozostanie tu – swoim palcem wskazał na moje serce.
Nie wytrzymałam. Rzucając mu się an szyję wybuchłam niepohamowanym, spazmatycznym płaczem. Nie chciałam stąd odjeżdżać. To były dwa najpiękniejsze tygodnie mojego życia. Liam był taki niesamowity, opiekuńczy i romantyczny. Nie chciałam go opuszczać. Może i miałam niecałe piętnaście lat, ale doskonale wiedziałam, że to miłość. Kochałam go.
- Spokojnie… ciii..- starał się mnie uspokoić.
Gdy emocje już opadły usiedliśmy na jednym wielkim kamieniu i trzymając się za ręce spoglądaliśmy jak słońce znika w przezroczystej tafli morza. Liam co chwila całował moje policzki, a ja odpłacałam mu się ciepłym uśmiechem. Nie potrzebowaliśmy słów żeby się porozumieć. Nasze przepełnione miłością oczy mówiły wszystko. Jednak wkrótce zrobiło się zupełnie ciemno i musiałam wracać do hotelu. Tej chwili nie zapomnę do końca życia. Liam jak zwykle odprowadził mnie pod budynek, w którym wraz z rodzicami wynajmowaliśmy pokoje. Oboje byliśmy zalani łzami. Stanęliśmy naprzeciwko siebie patrząc na siebie jak najdłużej. 
- [T.I], bo ja… ja mam coś dla ciebie. – wymruczał cicho.
Chwilę potem z kieszonki swoich szortów wyciągnął srebrny naszyjnik z wisiorkiem w kształcie serca.
- Ojej, nie trzeba było. – mówiłam.
Uśmiechnął się delikatnie po czym zapiął mi świecidełko na szyi. 
- Jest śliczny, dziękuję. – cmoknęłam go w policzek.
- Na pamiątkę, żebyś nigdy nie zapomniała tego co się tu wydarzyło. – powiedział.
Potem przez dłuższą chwilę znów staliśmy w milczeniu. Trzymając się na ręce spoglądaliśmy sobie w oczy i wtedy, nagle jego twarz przybliżyła się do mojej. Byliśmy tak blisko, że czułam na sobie jego gorący oddech, zapach jego perfum. 
- Kocham cię. – wyszeptał mi do ucha.
- Też cię kocham, Liam. – zapewniłam go. 
Chwycił moją twarz w swoje dłonie i złączył nasze usta w czułym pocałunku. Nie trwał długo, ale był naprawdę przepełniony uczuciem. Potem przytuliłam bruneta mocno.
- Żegnaj, [T.I] – powiedział odchodząc.
Pomachałam mu. Nie byłam w stanie nic powiedzieć. Szybko pobiegłam do swojego pokoju zalewając się łzami…
Teraz siedzę przy oknie spoglądając jak krople deszczu uderzając o szybę i po chwili spływają po niej powoli. W swojej dłoni trzymam naszyjnik, który niegdyś dostałam od Liam’a. Z łzami w oczach wspominam nasze wspólne wakacje. Liam to teraz wielka gwiazda. Razem ze swoim zespołem jeździ po całym świecie. Śpiewa na koncertach, odwiedza fanki. Ciekawa tylko jestem, czy pamięta tę pierwszą, która słuchała jak wieczorami śpiewał jej miłosne piosenki, która wtulona w niego mówiła mu, że ma piękny głos, która darzyła go niezwykłym uczuciem. Ciekawe, czy pamięta swoją wakacyjną miłość…

"Cause you were mine for the Summer
Now we know its nearly over
Feels like snow in September
But I always will remember
You were my Summer love
You always will be my Summer love"


Krótki - wiem, ale nie miałam pomysłu jak go wydłużyć. Moim zdaniem jest.... znośny ;3 Miałabym do Was taką prośbę: chodzi o to, że ostatnio jakoś tak mało komentujecie, więc gdybym dziś mogła Was prosić o to, ąby każdy kto to przeczyta dodał jakiś komentarz. Nie musi być długi, po prostu wyraźcie swoją opinię :) Będę wdzięczna ;D

+ Ach no i zaczęłam pisać nowe opowiadanie. Będzie mi miło jak zajrzycie klik i stare opowiadanie klik ^^

                                                                                                                 By Klaudia

53 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. O Jezu, jaki piękny imagin! Prawie się popłakałam.. Kocham twoje imaginy <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały! Jestem pod ogromnym wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny. Aż się prosi by powstała kontynuacja tej historii, jak po tych latach się spotykają. Piękne.

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaa cudo ;** może druga część?? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny :') przez ciebie prawie płaczę!! i aż się prosi o drugą część, taki wielki COME BACK, spotkanie po latach =) przemyśl temat :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny ♥
    Na koniec miałam łzy w oczach. :*
    Popieram siostrę wyżej. Napisz 2 część :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Imagin swietny :D A mogłabys na walętynki zrobic z Nialerem z dedykacją dla Zuzy? =) <3<3

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny . : )
    Ale nie możecie wstawiać po 2 lub 3 poty dziennie ?.
    Proszę Was o to .
    Ponieważ ten blog bez tych postów jest .. nudny.

    Przepraszam, że uraziłam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny <3 Aż płakać się chce <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny możesz dodać następny z Harrym ? Proszę .

    OdpowiedzUsuń
  12. Wzruszyłam się... To było piękne...
    Masz ogromny talent!
    Dziękuje... ;_;

    OdpowiedzUsuń
  13. Super, super! Nie chce mi się więcej pisać, ale jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. troszkę osoby ci się pomieszały :)
    ale i tak jest SUPER <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny i taki romantyczny. Pisz więcej imaginów o Liamie. Na walentynki bardzo prosiłabym imagin z Zaynem. Oczywiście jakbyś mogła.:)
    Pozdrawiam cię serdecznie. :*

    Ania M.

    OdpowiedzUsuń
  16. Poplakalam sie. Naprawde, tylko pozazdroscic tobie talentu. :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudny,prawie sie poplakalam;*Jak bys mogla to na walentynki zrob imagina z Louisem z dedykacja dla Werki;*

    OdpowiedzUsuń
  18. niesamowity < 3

    OdpowiedzUsuń
  19. piękny jest! napisze drugą część? proszę;** /Kasia :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Genialny, popłakałam się. :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowny popłakałam się ! Oby więcej takich świetnych opowiadań !

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeju on jest śliczny! Naprawde bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniały tylko szczęśliwego końca mi brak...

    OdpowiedzUsuń
  24. śliczny : *
    napisz kolejną część, proszę : )
    Zuza.xx

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudowny, wzruszający i jeszcze z Nim <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Niesamowity .!<3
    Aż się popłakałam...
    kontynuuj go, jest naprawdę... piękny ;*

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudo. <3 Idzie sie wzruszyc... <3

    OdpowiedzUsuń
  28. jest świetny, naprawdę bardzo ładny... :)

    LEXI

    OdpowiedzUsuń
  29. Przepiękny <3

    OdpowiedzUsuń
  30. śliczny, idealnie pasuje do Liam'a <3
    na walentynki mogłabyś napisać z Harrym z dedykacją dla Skylark

    OdpowiedzUsuń
  31. ŚWIETNY! w sumie to jak wszystkie na tym blogu :) <3

    OdpowiedzUsuń
  32. Ryczę . Kupujesz chusteczkę... Piękny.... <3 -juli*

    OdpowiedzUsuń
  33. Piekny :) swietnie piszesz. Kocham to ;*
    Dominika^^

    OdpowiedzUsuń
  34. teraz zbyt duzo nie widzę przez łzy ale chyba dobrze napisałam; swietne ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Przepiękny <3

    OdpowiedzUsuń
  36. Klaudia ...to było...mam łzy w oczach . To było takie piękne ... Chyba takie imaginy lubie najbardziej :) - pełne miłości ,uczucia ... brakuje mi słów . Nic nie szkodzi ,że krutki , ponieważ był cudowny i nie był wcale krutki .
    To niesamowite ile ty uczucia dedykujerz swoim opowiadanią .
    Całuski
    ~Karo~

    OdpowiedzUsuń
  37. to jeszcze ja . Mam proźbę na walentynki : ja poprosze imagin z Zayn 'em. O ile masz wene i ochote do napisania ;)
    ~Karo ~

    OdpowiedzUsuń
  38. Klaudia to jest po prostu piękne na prawdę *.* strasznie rzadko komentuje imaginy a tym bardziej notki , ale nawet jakbyś nie napisała tego by komentować i tak bym to zrobiła (: Klaudia masz wielki talent i jesteś moja ulubioną autorką imaginów :* korzystając z okazji że już komentuje to miała bym prozbe by walentynkowy imagin był w Harrym z dedykacją dla Gabi jakbyś mogła :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Klaudia, czy na walentynki mogłabyś napisać imagina o Harrym z dedykacja dla Ewe? to dla mnie bardzo ważne ;-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Wow! Jestem osobą, która rzadko się wzrusza, ale to było piękne. Czasami takie proste imaginy a potrafią bardzo poruszyć

    OdpowiedzUsuń
  41. I ta końcówka ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  42. Kocham <3

    ~Alka

    OdpowiedzUsuń
  43. Jest piekny piszesz super opowiadania

    OdpowiedzUsuń
  44. REWELACJA!
    Dawaj next!!!
    Wyszedł Ci rewelacyjnie i powinnaś dodac next. :)

    OdpowiedzUsuń
  45. REWELACJA!
    Dawaj next!!!
    Wyszedł Ci rewelacyjnie i powinnaś dodac next. :)

    OdpowiedzUsuń
  46. BOSKI ; *
    KOCHAM GO . ! płakałam ... : 3

    OdpowiedzUsuń
  47. a może drugą część tego spróbowałabyś napisać???? plisssss

    OdpowiedzUsuń
  48. błagam następną częśc już to pisałam i nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  49. Piękny PŁACZE PŁACZE I PŁACZE

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za komentarz :) Czytamy każdy!