Anka i jej pierdoły

Hey,Nuda  ; / u chłopców nic nowego. Więc postanowiłam Wam trochę opowiedzieć o sobie. Wiem wiem,że robiłam to  dużo razy xd ,ale zawsze o czymś zapominałam . To blog o one direction , zgadzam się ,ale to nie znaczy  ,że nie można tu pisać imaginów czy faktów o redaktorkach .Więc proszę  niektórzy nie róbcie ' buntów ' .  XD


- Nie lubię Kosciołów, boje się ich . Jestem cheścijaninką ,ale czasami sama już nie wiem czy nie jestem przypadkiem ateistą. ; /

-Nienawidzę Biebera , po prostu mam na niego uczulenie .

-Za 6 dni Directionerką będę równo 9 miesięcy <3

-Kocham ćwieki . Mogłabym je nosić do wszystkiego .

- Mam tylko dwie prawdziwe przyjaciółki  , Weronikę ( którą znacie :D )   i Patrycję  .

- Moje konto na fb ma 2 lata. *.*

- W realu mówią na mnie Papuś. Wszyscy ( no może oprócz rodziców i nauczycieli xd ) .

- Zakochałam się od początku września  w takim chłopaku <3


- Bardzo chciałabym kiedyś zatrudnić na bloga Directionera - chłopaka :D

-  O moim blogu wie pani od polskiego . Która oczywiście się mnie pytała o to na forum klasy . Dlatego jestem fejmys :D  ( pewnie sie zastanawiacie  jak się dowiedziała.. Otóż  kazała nam  niedawno napisać charakterystykę o sobie , napisałam ,że moim hobby jest dziennikarstwo i ,ze prowadze bloga. )


- Gdy skończę 18 lat będę miała  2 kolczyki . Jeden  pod ustami , drugi  w brwi :D

- Z całego serca nienawidze koloru swoich włosów. od zawsze chciałam być ruda xd


- Kocham modę  , uwielbiam kombinować z ubraniami . Pisać po butach i przerabiać .
-Nie cierpię Eleanor.


- Nie lubię wf bo zawsze niszczy mi się grzywka gdy biegam . A lakieru ze sobą nie zabieram.

-Za 3 miesiące mam urodziny <3

- Jestem szczerza do bólu jak mi coś nie pasuje to gadam to co myślę. Nie zawsze jest to dobre xd

- W przyszłości chcę być modelką , chociaż szanse są 1 na milion . :D

-  Wkurzają mnie osoby , które myślą ,że 12-latki to dziewczynki , które maja bawić się lalkami. Ja jestem ,ze tak powiem całkowitym tym przeciwieństwem .

- Lubię AC/DC  ,ale to tak od kilku tygodni . Nie cierpię Nirvany .

- W przyszłym roku wybieram się do " Mam talent " z  którąś z  piosenek z albumu " Take me Home " .

- Co roku dostaje  minusowe punkty za pomalowane paznokcie. Szczerze to mam na to wyjebane .  Nienawidzę swoich niepomalowanych paznokci xd

-Ważę 45 kg. ( Jak dla mnie o wiele za dużo .. )


-Kocham horrory . Oglądnęłam  z 40 takich filmów.

- Lubię piłkę. Czasem gram sobie sama na stadionie.

- Piszę pamietnik.


EDIT :

- Od tygodnia jestem  fanką Conor'a Maynard'a *.*  Prawdziwe cudo . Kocham go normalnie.

( gdyby ktoś nie wiedział o kogo chodzi : XD



<3


To chyba na tyle. Nie mam dalszych pomysłów :D

I na koniec ja :

~~ By Anka

Lajk Czart / dzień chłopaka inne.

Niedugo Lajk Czart na 4fun.TV  . Jak się pewnie domyślacie 1D króluje ! :D bóg nad bogami . <3
OT niestety  odpadło ; < ,ale mam nadzieję ,że tym razem nie puszczą tej  dziuni i pedała ( czyt. dody i dżagi -.- ) .



Taki tam boski Harry *O*



*.*


Dziś dzień chłopaka .. żecz  jasna życzeń " naszym " składać nie będę. Dlaczego ? Oni nie są już chłopakami  oni są mężczyznami <3 A ten dzień przypada kiedy indziej .  :D  Ale  chciałam życzyć najlepszego wszystkim chłopakom z mojej  klasy i szkoły , no i przede wszystkim " jemu " , który nawet nie wie ,ze istnieję -.-


   :D


Wyobraźnia Directionerek nie zna granic :D








Znamy tytuły 2 piosenek z nowego albumu .  Noszą one nazwę "  Back to you " i " Find you " . :D


Przyjaciółka Dan dodała to na swojego instagrama :




Krótki post ;c  robiony na szybkiego. Postaram się potem go z - edytować  i dodać coś jeszcze ; D  . No to ja lecę na  Lajk Czart. <3

Ps. Ten kto nie ma 4fun.TV moze obejrzeć   w necie  na żywo wszystko  ;

LINK :<KLIK>





~~ By Anka

nuuudy!!

Alee nuda! piszcie ze mną na twitterze: www.twitter.com/thegreatest1d oraz zaglądajcie na mojego bloga: these things! ♥ napiszcie, o czym chciałabyście notki <3 :)


1.
  Lux z mamusią <3 zdjecie z czwartku.
2. Liam dzisiaj z Londynu w galerii:



wygląda strasznie młodziutko w nowych włosach hihi <3

3.
 
takie jakieś jeszce z poniedziałku.

4. a tutaj takie tam schizy Zayna <3


5.tutaj przedstawiam Nialla:


6.Harry wpiątek:


7. tutaj jeszcze z lipca. Zayn:
 :****


see ya soon, Natalie Xxx

Czy Liam rozstał się z Danielle ?

Hey. Nie mam  dobrych wiadomości do przekazania.  Niestety... Przyznam  i podkreślę ,że nie jest to 100% info . Wszystkiego niebawem dowiemy się od  Liam'a . ( Przynajmniej mam taką  nadzieję ) .  Podobno Danielle i Liam rozstali się z powodu pracy Liam'a. Może coś przestało iskrzeć ? Może to Liam powiedział ,że ją rani a może to Dan tak powiedziała ? Zastanawia mnie tylko ,dlaczego Lou i Elka lub Perr i Zayn nie mają takich kłopotów. A może mają  , i nie chcą ich ujawniać ,albo je w sobie tłumią ? Jak widzicie nie znamy odpowiedzi na mnóstwo pytań.  Cytuję to co napisała ESKA :



Członek One Direciton - Liam Payne rozstał się z dziewczyną :( Piosenkarz i Danielle Peazer byli naprawdę słodką parą . Jakiś czas temu postanowili nawet ze sobą zamieszkać... Co poszło nie tak?!

Zagraniczne media poinformowały, że Liam Payne & Danielle Peazer rozstali się. Fani byli w szoku - para miała poważne plany na przyszłość! Miał być ślub, dzieci... Dlaczego ich związek się rozpadł!? Ponoć głównym problemem była praca Liama...

-"Rozstali się parę dni temu. Coraz trudniej było im pracować nad tą relacją, ponieważ Liam [przez pracę] spędzał coraz więcej czasu poza domem" - powiedział informator The Mirror.

-"Rzadko widywał Danielle przez ostatnie miesiące, a zaplanowana na przyszły rok trasa koncertowa zespołu nie umożliwiłaby żadnej zmiany w tej kwestii. Byłoby im jeszcze ciężej. Postanowili zakończyć ten związek, ale Liam ma nadzieję, że nadal będą mieli ze sobą dobry kontakt. Była jego pierwszą prawdziwą miłością" - dodaje źródło gazety. 

i LINK do oryginalnego artykułu :

<KLIK>

Podkreślę też ,ze Liam był smutny gdy Allan w programie pytał o ich dziewczyny . Ma powód ?  I do dziś nie wyjaśnił nam całej sprawy , gdyby byli razem na pewno by  zapewniał fanki o tym .  Eska  jak każda stacja muzyczna  NIE SPECJALIZUJE się w plotkach. Więc w takich artykułach  nie muszą  ( i na pewno nie znajdują się! )  sprawy dobrze sprawdzone .  Dużo osób pyta się o to czy Liam i Dan są razem. Otóż  ODPOWIEDZI NIE ZNAMY . Wszystko w swoim czasie.  Jak na dzień dzisiejszy obawiam się najgorszego : ( . Kocham tą parę ,są idealni . To właśnie dobry przykład dla  tych co nie wierzą ,że wszystko może " zniknąć " z dnia na dzień. Należy się cieszyć chwilą ,która może się juz nigdy nie powtórzyć...


+ Wszelkie komentarze obrażające Danielle zostaną natychmiast usunięte .   5 osób obrażających dziewczyny chłopaków  = usunięcie opcji komentowania dla anonimów.

Wybaczcie ,że tak rygorystycznie ,ale zasady regulaminu muszą być..



<3

O Dan i Liam'ie ..



I FILM <3

Boziu kocham ICH :C






~~ By Anka

Imagin o Zayn'ie part. 2

Napisałam imagin  inny niż zwykle taki nie typowy . Mam nadzieję ,że się Wam spodoba . Jeśli tak zacznę częściej takie pisać. <3  Włączcie OBOWIĄZKOWO piosenkę :

" Kochany pamiętniczku ..jak dawno Cie nie otwierałam.. tyle rzeczy wydarzyło się przez ostatni  czas . Ostatni wpis..  " Zayn umarł nie wierzę w to! " .. łza wspomnień poleciała po moim policzku .  Tak to już calutki rok jak odszedł . Tęsknie za nim . Dowiedziałam się  kilku rzeczy o nim i oj jego śmierci , ale nigdy nie powiedziałam nikomu o sytuacji jaka mnie spotkała. Uznali by mnie za wariatkę.  Wracając .. było  mnóstwo plotek o tym co sie z nim stało. Prawdą jest to ,że Zayn  nie zmarł w wypadku .. On po prostu się zabił! Dlaczego to zrobił nie wiem dlaczego.. Nauczyłam się żyć , żyć bez niego .  Wypisałam się z mojej ówczesnej szkoły , bo nie potrafiłam tam żyć . Nie potrafiłam żyć z myślą ,że mogłabym go tam spotkać a tak sie nie stanie. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz , dlaczego nigdy nie widziałam jego grobu , może dlatego ,że nigdy nie chciałam ? "

Następnego dnia  chciałam pójść  do domu w którym mieszkał. Bałam się , bardzo . Nie wiedziałam jak zareaguje jego matka , o ile nic sobie nie zrobiła .. z powodu depresji . Bo słyszałam ,że podobno ją miała..

Dom wyglądał  z daleka jak ruina .. i na prawdę się nie myliłam ... Pukałam nikt nie otworzył. Spotkałam  przed domem jakąś starszą panią..

-Przepraszam .. nie wie pani co dzieję się z państwem Malik ?


Kobieta obeszła obok mnie nawet na mnie nie patrząc.



W myślach pytałam sama siebie " Do cholery co tu się dzieje , dlaczego  mi nie odpowiedziała  ?! "

Szłam tak drogą plątając się , zauważyłam  małego chłopca siedzącego na krawężnku .

- Ej mały co ty tu robisz  , to nie bezpiecznie siedzieć tak  blisko ulicy ..

Odwrócił wzrok na mnie .. Był okropnie blady , na początku nawet się go przestraszyłam ..

- Nie mam czego się bać. Ty zresztą też.

Wstał i odszedł . Zdążyłam zauważyć okropną ranę na jego dłoni z której sączyła się  krew.   Przykucłam na drodze i zakryłam dłońmi twarz.  " O co tu chodzi  ?  Co się dzieje ? "



Wstałam i poszłam  tam dalej .. W oddali zobaczyłam Zayn'a .  Na początku myślałam ,że  mam zwidy ,albo już doszczędnie mi odbiło.  Ale nie on szedł coraz bliżej mnie . Aż wkońcu czuliśmy swoje oddechy ..  Zrobiło się zimno  . On też miał białe dłonie ,ale jego oczy były pełne "życia " .  Wydusiłam z siebie..


- Zayn co ty tu robisz , przecież nie żyjesz ? - głos widocznie mi się załąmywał

- Wiem - odparł

po chwili dodał :

- Ty też. Teraz mozemy być już razem . Ciągle patrzył się w moje oczy .


Wtedy przypomniało mi się wszystko co stało się przez ostatni czas.. pamiętam książkę , którą czytałam . Pisało w niej kilka ciekawych faktów ..

Dowiedziałam się z niej ,że gdy oddechy stają się mroźnie a temperatura nagle spada to w pobliżu są duchy ,że  większość duchów nie wie ,że nie żyją ,że wmawiają sobie ,że tak nie jest . Ludzi ich nie widzą ,ale oni widzą innych nieżywych .

Przypomniałam sobie też   co tak naprawdę sie ze mna stało . Gdy wracałam od matki Zayn'a  w oczach  widziałam oślepiające światło , to swiatło , które widziałam w ostatnich chwilach swojego życia . Potem potracił mnie samochód .. a ja do dziś nie zdawałam sobie z tego sprawy .


-Zayn - szepnęłam

- Kocham Cie teraz juz zawsze będziemy razem .

Przytuliliśmy się do siebie .

Tak w ogóle to Serdecznie Cie pozdrawiam , masz ładne plecy .


Charlett


*********


Taka tam moja chora wyobraźnia :D






~~ By Anka

Imagin mojej kuzynki.

Spoko rozumiem ,że nie musi się Wam podobać  to co tworzy Weronika . Nie każdy lubi  tego typu imaginy . Jak mi powiedziała postanowiła się poprawić  i obiecuje ,że nigdy nie napisze o  chłopakach  jako homo  .
Jej drugi imagin :



Jesteś na zabój zakochana w Liam'ie. Na wizycie u ginekologa dowiadujesz się że jesteś w ciąży. Zadowolona jedziesz do studia nagraniowego, w którym teraz są chłopcy. Gdy dojeżdżasz, dzwonisz do Liam'a a ten wychodzi po ciebie przed budynek. Zadowolona idziesz przez pasy, gdy naglę zza zakrętu z piskiem opon wyjeżdża czarny Jeep. Nie zdążasz nawet się obrócić, słyszysz tylko krzyk Liam'a. Po chwili twoje ciało przeszywa przeraźliwy ból i lądujesz bezwładnie na drodze. Liam panicznie krzyczy żeby ktoś zadzwonił na pogotowie i klęka obok ciebie. Wystawiasz w jego kierunku słabą, trzęsącą się rękę która kurczowo zaciska zakrwawioną kartkę. Liam przerażony bierze papier do ręki a ty z delikatnym uśmiechem mówisz: nasza mała Danny. nasza kochana. Chłopak zaczyna płakać a ty głaszczesz go po policzku i szepczesz: Napisz o mnie piosenkę, najpiękniejszą jaką tylko się da. a potem ją zaśpiewaj.. dla mnie. Odpływasz a Liam zaczyna histerycznie wołać żebyś się obudziła, powiedziała że jest okej. Wstaje i wbiega na drogę, bo chce żeby samochód zabił go tak samo jak ciebie. W ostatniej chwili łapie go Paul. Przytula chłopaka a ten przez łzy mówi: Zabij mnie! Nie mogę bez niej żyć.. Po paru miesiącach Liam siedzi przy twoim grobie, śpiewając ci piosenkę którą napisał. Gdy kończy, łzy z policzków i mówi: To ona. Twoja wymarzona. Mam nadzieję że tobie i Danny się podobała. Delikatny podmuch wiatru smaga jego twarz, a on delikatnie się uśmiecha. Patrzy w niebo i mówi: Kiedyś się spotkamy, obiecuję.



I jak ? 

Niektórzy pytali się też o blog który prowadzi , otóż prowadzi blog z opowiadanianiami o anime. :

<KLIK>




~~ By Anka

Imaginy z Gifami

Hey, hey, hey ... Dawno nie pisałam ale to przez szkołę, praktyki ... nie jet mi łatwo i wam pewnie też. Moim jedynym wolnym dniem jest tylko niedziela ); ... Ale nie będę się tłumaczyć bo pewnie w ogóle was to nie obchodzi /:

*Powiedziałaś Harremu że lubisz chłopaków którzy chodzą w dresach i tańczą Hip-Hop xD

Hazza na drugi dzień  :

Ty: Harry ...?

Ty: Żartowałam ...

Harry:

Lou: Rano ćwiczymy gimnastykę !

*Na drugi dzień ...

Lou:

Niall:

Ty: Chłopaki zostaję na noc 

Niall: Co ja robiłam w nocy ?

Lou&Niall: Zasłaniasz nam [T.I.] :

Ty: Paul idzie !

1D:

Louis już nie wytrzymuje trasy bez cb :

*Dajesz Liam'owi łyżki na urodziny 

Liam:

Ty: Niall ?

Niall:Tak?

Ty: Zrobisz dziś obiad ?

Niall: ...

* Po chwili 

Ty: No dobra ja zrobię ...

Niall:

Niall: Zakochałam się w [T.I.]

Lou:

*Harry nie ma co ze sb zrobić gdy nie ma cię w domu :

Trochę mało ale zawszę coś ^^ A jak wam się podobało ? 

Do następnego and Follow me (: x

by Nata_123 ♥

link

podaję linka do mojego nowego bloga: www.showingumylife.blogspot.pl wszystkich serdecznie zapraszam :)

i jeszcze chcę napisać o tym, że Liam ściął włosy. co myślicie? w sumie toja nie wiem co myślę... ale w takiej fryzurze według mnie mężczyzna wygląda jak prawdziwy mężczyzna. nie jakoś gejowato...

piszcie na tt: www.twitter.pl/thegreatest1d

see ya soon, Natalie Xxx

Imagin mojej kuzynki.

Poprosiłam moją kuzynkę - Weronikę :D  mega utalentowaną pisarkę o napisanie  imagina o chłopakach.  Sama uważam ,że śwetnie pisze i chciałabym znać też  Waszą opinię . Oto imagin :

- Cześć, Harry – powiedział ponuro Liam, podchodząc do niego powoli.

Harry nie poruszył się nawet. Czuł, że nie będzie umiał się zachować naturalnie w jego obecności

Dlaczego chciałeś się ze mną spotkać? – spytał mężczyzna.


Wyglądał na zrezygnowanego i przygnębionego.

W parku było bardzo, bardzo zimno i bardzo, bardzo cicho. Harry nie mógł się pozbyć wrażenia, że ta 

okropna cisza to na ich cześć.

Liam zatrzymał się w bezpiecznej odległości od niego. Harry czuł się przy nim niski i drobny. Mężczyzna 

zawsze nosił buty na podwyższonym obcasie, bez nich wcale nie był od niego dużo wyższy.

- Powiesz mi w końcu? – westchnął, patrząc w bok.


- Po prostu chciałem… porozmawiać – szepnął Liam , szorując czubkiem buta po zamarzniętej alejce. – To 

chyba… normalne, prawda? Dużo… dużo nas łączyło i nie chcę, żeby to przepadło tak całkiem.

Harry spojrzał na niego, uśmiechając się drwiąco.



- Powiedz, Liam – powiedział, a oczy mu się zwęziły. – Chciałeś po prostu powiedzieć, żebyśmy zostali 

przyjaciółmi. Mam rację?

- Masz – wymamrotał chłopak. – Ale to kretyńsko by zabrzmiało.


- Głupio się kojarzy, to fakt – stwierdził obojętnie Harry, znów patrząc gdzieś w bok. – Ale to chyba 

najodpowiedniejsza opcja. Chce ci się rozmawiać na tym mrozie, Liam? Chodź, pojedziemy do mnie.



- Nie mogę – mruknął Liam. – Nie mam czasu. Ale chciałem… chciałem z tobą porozmawiać. Twoja matka mówiła, że źle się czujesz, to prawda?


Mężczyzna uśmiechnął się drwiąco.

- Nie, skądże – zakpił. – Wszystko jest świetnie, nie widzisz?


Harry opanowa sztukę okłamywania perfekcyjnie. 

Nieudana ironia szybko znikła z jego głosu, wyparta przez nieskrywane rozgoryczenie.

Liam zrobił krok w jego stronę.

- Co się stało? – spytał.

- Ty sam najlepiej wiesz.

- Jesteś na mnie zły? – dopytywał się.


- Nie jestem zły! – zirytował się Harry, ale zaraz kontynuował spokojniej: - Nie jestem zły, Liam. To twój 

wybór, prawda? 





Byłbym się ostatnim chujem, gdybym tego nie uszanował. Nie muszę być zły, żeby tragicznie się czuć.



- Jest ci przykro? – szepnął ciepło Liam, obejmując go ostrożnie.


Był pewien, że mężczyzna go odepchnie, ale on przyciągnął go do siebie i przytulił się do niego mocno.

- Tak, paskudo – odparł z trudem. – To chyba najodpowiedniejsze określenie.


* * *
Harry siedział na brzegu łóżka. Pochylał się nad złożonymi dłońmi, jakby myślał. Albo się modlił.

- Coś się stało? – wymamrotał Louis, jeszcze nie do końca rozbudzony.



- Nie – odpowiedział mężczyzna, prostując się.


Wstał, podniósł leżące na podłodze bokserki i założył je, po czym przeszedł do poszukiwań zagubionej w 

nocy koszulki.

Harry zmrużył oczy, wbił spojrzenie w jego plecy. 



Lubił na niego patrzeć.

 Louis był jednym z tych mężczyzn, na widok których człowiek na początku waha się między

 ocenieniem ich jako brzydkich albo przeciętnych, by potem dojść do wniosku, że są nieprawdopodobnie 

wręcz piękni i pociągający.




Chłopak usiadł na łóżku, krzyżując patyczkowate nogi. Skrzywił się z bólu. Po seksie z Louisem zawsze 

wszystko go bolało. Nawet nie dlatego, że mężczyzna był wobec niego szczególnie brutalny – nie, był 


dokładnie taki, jaki być powinien. Po prostu Harry był za chudy, żeby się z kimś kochać i wyjść z tego cało.


- No powiedz, co się stało – jęknął marudnie.


Louis znalazł w końcu koszulkę. Wciągnął ją przez głowę, po czym podszedł do okna. Zanim je zamknął, 



rzucił w samochód sąsiada blaszką po pachnącym podgrzewaczu.


- Znowu jęczałeś jego imię przez sen – odparł lodowato, nie zaszczycając go nawet spojrzeniem.


Harry jęknął przeciągle, wstał z trudem. Zasyczał z bólu. Tyłek rwał go jak jasna cholera.


- To nie moja wina – mruknął. – Nie kontroluję tego, co mi się śni.


Podszedł do niego, lekko dotknął jego ramienia.


- Jesteś na mnie zły?

- Tak, jestem – odpowiedział Louis. – Gdybyś o nim tyle nie myślał, to by ci się nie śnił.

Wyminął go i wyszedł z pokoju, trzaskając przeszklonymi drzwiami.



Harry westchnął z oburzeniem, kręcąc głową. Podniósł swoje ubranie, które zawsze leżało perfekcyjnie 

złożone na krześle, 


bez względu na to, w jakich okolicznościach było zdejmowane. Chłopak właściwie sam nie do końca 

wiedział, jak to robił.


Przeszedł do łazienki i umył się szybko. Była sobota, więc nie musiał się nigdzie spieszyć, ale chciał jak 

najprędzej wyjść z domu. Chociażby po to, żeby nie rozmawiać z Louisem.


Już czysty i ubrany, z mokrymi włosami, wyszedł do przedpokoju i zaczął powoli zakładać buty. Cały czas 

chodził w podartych trampkach, chociaż był mroźny grudzień. Chyba powinien poprosić Louis'a o coś nowego.




- Gdzie idziesz? – usłyszał jego głos.


- A co cię to obchodzi? – spytał cicho, bez pretensji, niemal uprzejmie.




- Chcę wiedzieć – warknął Louis. – Ja ci mówię, kiedy gdzieś wychodzę. Oczekuję tego samego, to chyba 

nie tak dużo.


Harry nie odpowiedział mu. Założył już jeden z wysokich, czarnych trampków. Zabrał się za drugi.



- Idziesz do Liama, prawda? – dobiegł go kpiący głos. – I myślisz, że będę na ciebie zły, jeśli mi powiesz. 

To takie przykre.


Chłopak wyprostował się nagle.



- Po co mnie pytasz, skoro i tak to wiesz? – zirytował się. – Nie jesteś moją matką, Louis. Nie musisz 


wiedzieć, gdzie idę.


Stanął w wejściu do kuchni, chcąc móc spojrzeć mu w oczy. Był pewien, że zobaczy w nich drwinę i 


pogardę, ale pomylił się.



- Ale chcę – odpowiedział cicho Louis. – Nie przyszło ci do głowy, że się o ciebie martwię?


Pił herbatę, plecami opierając się o wysoki parapet. Jedną nogę zarzucił niedbale na drugą.


Miał bardzo ładne nogi, ramiona też. Smukłe, a jednocześnie mocne i silne.


Gdyby Harry miał je narysować, użyłby do tego wyłącznie krzywizn i ostrych linii. Bardzo lubił zgrabne nogi i

 ładne ramiona.


Oderwał wzrok od jego nóg, by przenieść go na oczy.




Nie były takie jak zawsze.Były wyjątkowo mokre.


Zrobiło mi się bardzo smutno, zachowałem się jak ostatni skurwiel. 

Otarł szybko łzę i wyszedł z kuchni wymijąc mnie..

I jak ? :D  ~~ By Anka

Newsy.

Hey kochani :D  Widzę ,że imagin się podobał. No cóż cieszę się.. nie mam w prawdzie tak zajebistego talentu jak Klaudia ,ale czasem coś tam napiszę. Któregoś dnia napisze dla Was specjalnie moja kuzynka , fanka mangi i anime. :D   Aż przerażają mnie jej fantastyczne opowiadania *-* .  Dzisiejszy dzień totalna masakra , namęczyłam się nad durnym referatem a potem mi go nie uznano  zawsze spoko.


Dzisiaj PODOBNO od 20.00 na MTV Polska ma być puszczona calutka trasa Up All Night. Aww jak super :D

4fun.TV  zgodziło się na puszczanie LWWY. Jest tylko jeden minus.. z listy odpadnie One Thing .  Jutro w programie NON STOP FRESH puszczą. Program jest od 13.00 do 17.00  -.- super. Szkoła pozdrawia.


Tu napisali kilka info :

<KLIK>


Wyczuwam nowy teledysk :D

Chłopcy kręcili w  Camden .







Chłopcy w magazynie .. :  " TV Magazine " .



*_*  Kocham to zdjęcie.



Zayn oglądający fotki z sesji :






Chłopcy  - sesja Fabulous  x.x



























Chłopcy  w Londynie wczoraj 26.09 .2012 r






Nieller wraca do prawdziwego koloru włosów. Widzicie jak mało blondu :C Szczerze to wolałam jak miał blond włoski..










Zayn zabijasz  *.*


Chłopcy będą w Frankfurcie  11 listopada , na galę  EMA's 2012 spoko do Polski to jak zwykle nie łaska. .. No ,ale nie mam do nich pretensji .. to nie ich wina . :C  Bo by był koncert musi być  ktoś kto to zorganizuje i za to zapłaci . Polska jak widać nie ma kasy . Nic nowego .



pewnie wiecie o tej plotce o rozstaniu Dan i Liam'a. ? Nic takiego nie było : 3 Liam prawdopodobnie potwierdził to ,ale po chwili usunął takiego tweeta



Czytałam nie dawno ,ze chłopcy mają mieć koncert w Londynie   na , który bilet kosztować będzie ( przeliczając na  polskie zł )  około 50 zł  XD


Jaki Harry  *-*




Jutro mama Hazzy  jedzie do Afryki *.*   Harry wpłacił za wyprawę 5000 funtów .




Harry i Paul  koło studia wczoraj w nocy .





Nagranie wideo Hazzy przed studiem  26.09 w nocy :

Nagranie wideo Niall'a przed studiem 26.09 w nocy :

Nagranie wideo Zayn'a przed studiem 26.09 w nocy :

Nagranie wideo Louis'a przed studiem 26.09 w nocy :

Nagranie wideo Liam'a przed studiem 26.09 w nocy :

Zayn i Niall.. Ja się was pytam normalni jesteście :D ?










KOCHAM KOCHAM KOCHAMKOCHAM   WAS <3

~~ By Anka