Cześć,tu Anka.Chciałam napisać dla Was posta o koncercie w Berlinie,który odbył się wczoraj.Obiecałam wam to jeszcze przed moim odejściem więc należy obietnicy dotrzymać.Bo jak zapewne wiecie nikt nie poda Wam lepiej przebiegu koncertu i emocji jakie wtedy towarzyszyły niż sama fanka która na nim była :)
Może zacznę od początku...
Taka tam fotka zrobiona przed koncertem w lustrze:
Wybrałam się z rodzicami do areny strassenbusem czy jakoś tak,haha XD ,arena była tak dziwnie otoczona,że przeszliśmy chyba dobre 3 kilometry zanim w końcu znaleźliśmy drogę,która nie była ogrodzona płotem czy koparkami i ogromnymi dziurami.Robią w pobliżu jakieś prace pod mostem.Przed areną było dość dużo fanek.. jedne z nich siedziały na ławkach i śpiewały piosenki 1D czy też Maklemore.Była też taka ciekawostka..Ci co mieli ściągniętą aplikację "arena o2" na telefonie mogli wejść na górną część areny i patrzeć na innych z góry godzinę wcześniej przed koncertem.Ja oczywiście kompletnie zapomniałam o pobraniu tego XD ale to normalne.Więc takie tam plebsy razem z 2 koleżankami stałyśmy i machałyśmy z dołu do Polskich Directioners,które dostały się na górę.Zrobiłyśmy sobie zdjęcie przed areną w 3. Wyszłam tu jak kretyn co zmienia jednak faktu,że się jarałam bardzo :D
Polska wszędzie Polska! :D
A to zdjęcie kolejnych dwóch Polish Directioner,które były na koncercie:
Ogólnie stałyśmy jak śledzie przed areną do 19.30 a potem nas wpuścili i piszcząc wbiegłyśmy do środka szukając naszego sektora i rzędu.Do 20:30 około był support i reklamy.Puścili 2 piosenki LM ,Olly'ego Murs i kilka innych.Powiem Wam,że kilka razy przyprawili nas o zawał serca :D pokazywali na wielkim ekranie napis" one direction" ,fanki zaczynały piszczeć a potem znowu reklamy,hahah.Przed wstąpieniem 1D na scenę ktoś cały czas od środka poruszał kurtyną.Domyślamy się,że to byli właśnie nasi chłopcy.Nawet nie potrafię opisać uczucia jakie towarzyszyło mi wtedy gdy wbiegli na scenę i zaczęli śpiewać 1 piosenkę.
Popłakałam się naprawdę.Wyobraźcie sobie,że przez prawie półtora roku interesujecie się kimś,słuchacie jego piosenek śmiejecie się do monitora gdy oglądacie z nim filmiki a potem pewnego dnia...widzisz tego kogoś,słyszysz jego głos.Tak było w moim przypadku z One Direction.Zrozumiałam przez to wydarzenie,że na pewno jestem Directionerką i nie muszę codziennie oglądać ich filmików,komentować wszystkich spraw z nimi związanych czy też mieć jakieś "gadżety" by móc się tak nazwać.Po tym jak zaczęli śpiewać do końca koncertu wydarzyło się wiele rzeczy :D Scena była mała więc chłopcy mieli mało możliwości. :c Oblewali fanki wodą,potem rzucili zielony ręcznik na jednego z ochroniarzy,hahah.Louis polizał Niall'owi rękę a Harry machał do wszystkich jak pojebany.Mogę Was zapewnić,że flag było wystarczająco dużo i chłopcy na pewno je widzieli.(Skromnie powiem,że na moją też patrzyli,haha :D ).Niall latał z koszem na pranie po scenie co mnie totalnie rozwaliło.W scenie mieli takie fajne coś,że mogli wskoczyć sobie do niej tak jakby i już nikt ich nie widział.Spryciarze :D Chłopcy byli przed koncertem pod murem berlińskim a ja mieszkam dosłownie kilka minut od tego.Szkoda,że akurat przypadkiem nie wybraliśmy się tam wtedy kiedy Harry i Niall,ale no cóż.. :D Nie dodaję tu filmików,jeśli ktoś chce zobaczyć co nagrałam to zapraszam na mego fb.Ogólnie chujowe mam nagrania bo większość czasu albo tańczyłam albo jarałam się 1D więc nie było czasu na nagrywanie :) Zdarzyło się też coś takiego,że Niemki darły się na mnie żebym zdjęła Polską Flagę i takie tam wyzwiska po niemiecku,tępe dzidy.Oczywiście powiem otwarcie,że Polska przejęła arenę :D
Nie było Larry moments,niestety.Jeśli czegoś nie podkreśliłam albo chcecie wiedzieć coś więcej=pytajcie :) pozdrawiam Anka.
O jezuuuuuu ! Szczęściiaaaaaraaa ! Też tam chce !
OdpowiedzUsuńAniu dasz fb? bo chciałabym obejrzyc filmik :)
OdpowiedzUsuńprosze ;)) https://www.facebook.com/anna.omastadirectioner?ref=tn_tnmn
UsuńDziekuje bardzo :)
UsuńPS.Szcześciara z ciebie ;)
Dlaczego odchodzisz? :O
OdpowiedzUsuń:( Bd tęsknić ♥
Szczęściara :) xx
OdpowiedzUsuńJeeeny! Normalnie czytając to, co napisałaś serce zaczęło mi tak szybko bić, że MASAKRA ! Ręce mi się trzęsą do teraz, a o napłynięciu łez do moich oczu już nie wspominam...
OdpowiedzUsuńTak bardzo chciałabym ich zobaczyć i mam nadzieję, że moje marzenie się spełni, tak jak Twoje! :)
Tak bardzo Ci zazdroszczę! :)
Pozdrawiam!
Ryczee nooo! Ja też chcę :C
OdpowiedzUsuńmówili coś o polskich flagach, albo wgl o Polsce?
OdpowiedzUsuńniestety nie ://
Usuńszkoda :\ a na fb czytałam takie coś : ,,Na wczorajszym koncercie w Berlinie, Liam i Harry dostrzegli fankę z polską flagą, Liam powiedział 'Poland...' reszta zdania została zagłuszona przez piski fanek''
UsuńZapewniam Cię w sto procent,że na pewno widzieli POLSKIE flagi,ale nic o nas nie powiedzieli..
Usuńno nic..i tak się cieszę, że widzieli iż jest dużo Polish Directioners :D
UsuńMówili o Polsce. Jak ty kurde sluchalas... Liam powiedzial "Poland i see you..."
UsuńJezu jak ja tobie zazdroszczę !!!! Dziękuje za raport z koncertu :*
OdpowiedzUsuń~Karo~
Ale Ci Zazdroszczę ! Jak ja to czytałam to przez chwile poczułam się jakbym tam była , wspaniałe uczucie . Myślę ,że kiedyś ich zobaczę na żywo :) I bardzoooo Cię proszę zostań na blogu :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że ich zobaczysz :D Cieszę się,że raport był ok ;) Zapomniałam dodać,że strasznie jarałam się jak podczas Rock Me Harry wymachiwał stojakiem od mikrofonu :D ,haha się wczuł.Ogólnie dużo zmieniło się przez ten koncert i na poważnie myślę nad tym by czasem coś napisać,ale zobaczymy. :)
Usuńzazdroszczę ^^
OdpowiedzUsuńCzy to prawda, że Niall powiedział THANK YOU VERY MUCH POLAND?
OdpowiedzUsuńSzczęściara. :*
Nie,chłopcy wgl nic nie mówili o Polsce.. :// ale widzieli flagi na 100% :D
UsuńJak wyszli na ta druga scene Lias powiedzial "Poland i see you..." i Nialler tez cos powiedzial... Bylam centralnie przed ta scena takze sorry ej...
UsuńCiekawe bardzo:) wybacz złotko ale był tam nie lada szum.Byłaś przy scenie mogłaś coś tam usłyszeć,ale ja nie słyszałam.
Usuńile masz wzrostu??????
OdpowiedzUsuń155 cm.
Usuńoooo ale słodko ja mam 177 a jestem w 5 klasie
UsuńHej powiedz mi ile płaciłaś za bilet i jakie miejsca miałaś ?? i wogle czy można na 1D kupić bilet VIP ?? ; )
OdpowiedzUsuńZa 2 bilety zapłaciłam około 400 zł.. miałam sektor 209 (przy scenie ^^).Tak można kupić bilety VIP lub M&G na każdy koncert,ale chyba na tą trasę wszystkie są już wyprzedane. :)
UsuńDzięki : ) a orientujesz się może ile kosztuje taki VIP ?
Usuńwłaśnie niedawno myślałam o tym, czy dodasz tą relację;] dzięki za to;] i strasznie ci zazdroszczę, że byłaś na tym koncercie;] wróć! ;]
OdpowiedzUsuńHej Anka ;* Mam pytanie :D To ty byłaś z koleżanką w sektorze 209 ? Ja byłam w 18 i dawałam właśnie dziewczynie serduszko :) Nie wiem czy to byłas ty bo nie pamietam xd Prosze, odpisz. Jeśli to ty, to pamiętasz mnie ? ;3
OdpowiedzUsuńTak to ja :D ,haha tak widziałam Was dziewczyny!
UsuńAle szczęściara z cb :)
OdpowiedzUsuńMieszkasz obok muru berlińskiego :o ?
OdpowiedzUsuńAle fajnie masz .. też chciałabym jechać .. może kiedyś pojadę :)
A ile płaciłaś za bilet ?
Miałam hotel blisko :D A 2 bilety kosztowały około 400 zł.Fajne miejsca i z fajnej stronki kupione ^^
UsuńJakiej??? Muszę pojechać, muszę! :D
UsuńAle ci zazdroszczę :3 Ty to masz szczęście ;)
OdpowiedzUsuńDzięki że to opisałaś, super !
http://closertotheedge1.blogspot.com/
Badzo ci zazdroszcze . mnie rodzice nie puscili lub nie pozwoli by mi jechac do berlina :( szczesciara .mam nadzieje ze przyjada do polski . dlugo do berlina jechalas?
OdpowiedzUsuńJechałam około 5 godzin :D Ej nie martw się,na pewno przyjadą do Polski! ;)
Usuńłooo *_* farciara ! zapraszam do mnie ;) mam opowiadania ;D
OdpowiedzUsuńhttp://1dimaginki.blogspot.com
Zostałaś nominowana do Liebster Award: http://all-you-need-is-love-onedirection.blogspot.com/2013/05/liebster-award.html
OdpowiedzUsuń:))
O matko ale miałaś szczęście:) Jakie to uczucie widzieć i słuchać 1D na żywo?? Mam nadzieję, że kiedyś poczuję te emocje i zobaczę ich. Pozdrawiam ♥ /ala
OdpowiedzUsuńAle super. Na prawdę w połowie czytania miałam łzy w oczach i też uważam, że nie trzeba mieć gadżetów i po prostu mieć całego ich życia przed oczami, nie trzeba wiedzieć o nich WSZYSTKIEGO! by nazywać się directionerką! TO SIĘ CZUJĘ! pozdrawiam! < 3
OdpowiedzUsuńCudowny blog moja droga <3 jesteś mega :* Mam pytanie w jakim , rzędzie , sektorze byłaś? I ile zapłaciłaś za bilet? Jeśli mogę wiedzieć . Bardzo ci zazdroszę ogółem tego uczucia gdy ich zobaczyłaą na ŻYWO <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Directionerka KlAUDIA
Ojej! Ja też byłam na koncercie ♥ Było zarypiście ;***
OdpowiedzUsuń