do Anki

Dobra , napiszę tu coś co wszystkim już ostatnio chodzi po głowie .
Anka , po raz kolejny udowodniłaś nam swoim zachowaniem jaka jesteś nie dojrzała a udajesz dorosłą .
W kółko odchodzisz i przychodzisz , odchodzisz i przychodzisz . Mówisz że już koniec i nie wracasz , nast dnia wracasz potem mówisz że może 2 tyg czy mieś , przerwy po 2-3 dniach znowu jesteś .
Jak Cie ludzie hejtują to nei czujesz się przypadkiem jak Elka ?
Nie rozumiem poprostu jak można darzyć kogoś tak ogromną nienawiścią kogoś kogo się na oczy nie widziało i się nie zamieniło z nim słowa ?! wytłumaczy mi ktoś to , bo ja tego nie pojmuję i nie pojmę .
Co ty do niej masz ? Bo jest z Lou i nie jest sławna ? Louisa decyzja nie jest dzieciakiem , a to jak ją zwyzywałaś w poprzedniej notce , nie wytrzymałam tego . Chcesz mieć na prawde super bloga i są na to możliwości , ale to nie może być poważny blog jak wyzywasz Eleanor i kogo kolwiek innego . Widziałaś kiedyś żeby jakiś poważny blog wyzywał ? możesz jej sb tam nienawidzić ,  ale poco do jasnej cholery próbujesz narzucić i przekonać naszych Czytelników do swojego zdania ? Taktak , każdy może mieć włąsne zdanie , ale o ile ono nie uraża tej osoby , a ty klniesz na nią jak na nie wiadomo jaką zdzire . Zresztą ile Ty masz lat żeby tak klnąć ? ja mając 12 lat bawiłam się pet-shopami i w życiu mi się nie zdarzyło przeklnąć w wieku 12 lat , tak samo mieli pewnie Ci z mojego rocznika i starsi .
Twierdzisz że Eleanor nie może mieć fanów bo nie jest sławna , w sumie sławna jest bo directionerki ją znają ale nie była sławna przed byciem z Lou . Ty niby jesteś antyfanką Elki , ale przecież jak masz fanki to muszą być też antyfanki - mądre słowa którejś czytelniczki , która skomentowała któryś Twój post , jak Cie kiedyś hejtowali , już nie pamiętam szczegółów . skoro jesteś antyfanką i one moga być to fanki też w takim razie mogą być . PROBLEM ?
Poważnego bloga nie będzie dopóki nie dojrzejesz . Taaa , pewnie walniesz na mnie focha , ale trudno  taka już jestem , szczera do bólu i nie bd się chować ze swoim zdaniem.
Piszę Ci to tutaj , na blogu , a nie na gg , w sumie sama niewiem dlaczego , może poprostu tu bd bardziej oficjalnie ? może liczę na poparcie ze strony naszych Czytelników ? nie wiem.

Dorośnij . Spójrz , już wszyscy się denerwują na Ciebie , nie widzisz tego ? Panuj nad tym co piszesz i nie pozwalaj sobie na aż tak dużo .

To moje zdanie . Dzięki . Nie obrażaj się , ciesz się że Ci to mówie a nie gadam po kątach .

Paula

Ps. Normalna notka będzie jutro po południu , bo dziś tata nie zdąrzył odebrać lapca ;)