czwartek, 10 stycznia 2013

Imagin część 2 :)

- Pobudka, wstajemy ! - zaczęła budzić nas przez mikrofon nauczycielka. Próbowałam rozdzielić powieki. Tym razem sprawiało mi to trudność, za długo spałam. Przewodnik powtórzył słowa opiekunki. Nie teraz to byłam zła. Spojrzałam na zegarek - 7.15, to chyba jakieś żarty. Rozejrzałam się dookoła większość już była "na nogach" , choć drzemiących wyjątków nie zabrakło. Z przodu słychać były chichoczące moje "ulubione" divy. Harry klęcząc na fotelu , odwrócony do tyłu rozmawiał z kolegami.
- Jesteśmy już we Francji.Godzinę temu zjechaliśmy z promu.- ciągnęła nauczycielka. - wyjrzałam za okno, racja to nie była już Anglia. Do naszych okien wbijały poranne promienie słońca.- Za chwilę wjedziemy na stację i będziecie mieli 40 minut na toaletę. - gdy się zatrzymaliśmy, każdy wziął ze sobą plecak i podążył w kierunku łazienki.
 40 minut dla 40-sto osobowej grupy to zdecydowanie za mało. Zdążyliśmy tylko umyć twarz, zęby, przebrać się w nasze ciuchy.No nasze "primadonny" znalazły jednak czas, by nałożyć na pyszczki kilka ton tapety. Jak ja ich nie lubię... Myślą ,że są lepsze bo co ? Bo czasem udają głupie, po przeklinają ,że niby takie wulgarne są, no i lubiane. A te ich 'kreacje" ambitne i kreatywne. Do sukienki pasują wszystkie dodatki, cały strój zawsze jest taki oryginalny, bo aż z wystawy.
   Wracałam do autobusu, kiedy spostrzegłam Weronikę i Dominikę flirtujące z Harrym.Po tym nocnym pocałunku nie był mi obojętny. Choć prawda jest taka ,że mocno mnie zszokował. Czułam się dziwnie. Może mi się to tylko śniło ? O nie, za szybko sobie pozwolił na pewne rzeczy. Za kogo się ma? - pytałam samą siebie patrząc na stojącą w oddali całą trójkę. Kleiły się do niego, a on nic z tym nie robił.Wkurzona wróciłam do pojazdu.

- Jak tam ? - uśmiechnięty usiadł obok mnie.
- Nijak - rzuciłam zakładając ręce na piersi.
- Co jest ?
- Nic.
- Musiało coś się stać . Powiedz mi - szturchnął mnie pięścią w bark.
- Nie ? Nie rozumiesz , jak się do Ciebie mówi. Za kogo Ty się w ogóle masz , co ? - spojrzałam na niego.- Nie jesteś za pewny siebie?
- Nie rozumiem. Wirka, co jest ?
- Nic.
- Słuchaj. Nie jestem pewny siebie. Mam się za Harrego - uśmiechnął się. Uwielbiałam jego uśmiech, ale czasem mnie denerwował, jak obracał niektóre rzeczy w żart.
- Weź przestań, co ? Albo idź do Wery i Domi, je to będzie bawić...
- Zazdrosna jesteś ? - zachichotał.
- Nie ?
- Jesteś - objął mnie.Wyrwałam się z jego objęć.
- Nie pozwalasz sobie za dużo ? W nocy ...- spuściłam wzrok w dół.Przytulił mnie, targając moje włosy.
- W nocy.. - podniósł mój podbródek, tak bym spojrzała mu w oczy. - mruczałaś przez sen, jak to Ci źle, smutno. Tak szybko potem się przebudziłaś.Byłaś inna, niespokojna. Chciałem Cię pocieszyć. Ten pocałunek wydawał mi się wtedy najlepszym pomysłem. Wiesz , w nocy nie myślę dobrze. - znów to zrobił.Najpierw odpowiada poważnie, a potem robi sobie żarty. Mimo to nie wiedziałam , co powiedzieć. W końcu jakoś oboje wybrnęliśmy z tego tematu. Zaczęliśmy rozmawiać normalnie.

Wycieczka dobiegła końca. Zaprzyjaźniłam się z Hazzą i jego kumplami.Bawiliśmy się świetnie. Chyba to najlepszy wyjazd na jakim byłam. Magia Francji sprzyjała wyśmienicie.  Nie wspominaliśmy nigdy więcej rozmowy, pocałunku. Nie chciałam się angażować. Wiem co było by dalej, trochę popisalibyśmy , ale i tak efektem byłby ból i cierpienie , przynajmniej z mojej strony. Postanowiliśmy utrzymywać dalej kontakt jako przyjaciele. Czy coś z tego będzie , sama nie wiem. Nauczyłam się tylko jednego, "jeśli będziesz odpuszczać, to do niczego nie dojdziesz.Musisz walczyć zmagać się z samym sobą, by przezwyciężyć strach, by spełnić marzenia. " Jego słowa  już zaczynam wykorzystywać w życiu.

Czeeeść <3
Co tam u Was Miśki ? :) Ogółem chcę podziękować za WSZYSTKIE komentarze, za tak miłe powitanie, nawet nie wiecie, jak mi się miło i cieplutko na serduszku zrobiło.♥  Te wszystkie pozytywne opinie.. , nawet nie wiem za co.:D Ta część jest chyba gorsza ;x
 Teraz tak w odpowiedzi.. Jasne możecie się do mnie zwracać Asia ( choć wolę Aśka , ale spoko :D ) i nie ma sprawy postaram się następne imaginy pisać jako [TI] ; ) A co do imienia Wirgina , tak to polskie imię, prawdopodobnie nie spotykane, ale polskie .:) Mam koleżankę o tym imieniu ; >

Tu mnie znajdziecie :
Twitter ^^

~ By Dżaś ♥

20 komentarzy:

  1. Oooo Asiu cudowny imagin. Już cię kocham. <3 piękne.!!!! Dziękujemy za tak piękny imagin. Życzę sukcesu.!!! -Juli*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeej :) Dziękuję. xo. ; )

      Usuń
    2. mie wiem samam, taki ughh no jest spk ale napisz takiimagin kiego jeszcze nie było

      Usuń
  2. Gorszy ? Czemu jest genialny ! ;)
    Naprawdę masz Aśka talent ! :D
    Nie mogę doczekać się następnych imaginów ;]
    Pozdrów Wirginę xd

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeden z lepszych jakie tutaj czytałyśmy ! :) świetnie zaczęłaś :* /A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bez przesady :D Nie zapomnij o Klaudii , ona pisze rewelacyjnie i jej imagin były z pewnością lepsze :) Ale dziękuję za mile słowa <3 xo ; )

      Usuń
  4. Nie powiedziałabym że gorsze!
    Fajnie piszesz!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny! I nie gadaj, że gorszy, bo fajnie piszesz :)
    Czekamy na następny imagin :D

    OdpowiedzUsuń
  6. gorszy ? wcale że nie .;D Szkoda tylko że tak się zakończył, ale i tak genialny :) Czekam na nn :) oraz zapraszam do mnie :)
    http://do-not-forget-about-mee.blogspot.com/
    http://totaleclipseoftheheart69.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny ten imagin, bardzo mi się spodobał ;D

    zapraszam do mnie :
    http://letmeloveyou1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę super ! Czy będzie kolejna część ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Nie to była ostatnia , ale jutro bd nowy imagin . :D kiss xo ; )

      Usuń
  9. jesteś genialna, taka dojrzała.!
    strasznie mi się podoba, tylko odrobinę brakuje mi piosenek. przeczytałam pierwszą część szybko pochłonęłam i czekałam, nagle dzwoni telefon, a moja siostra krzyczy -właź na bloga (obie jesteśmy Directioner) przeczytaj 2 cześć, 2 AKAPIT.!! czytam czytam a tam Weronika i Dominika. mimo, że to negatywne postaci, piszczałam ze szczęścia, bo to nasze imiona. dziękuje.♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeej serio Weronika i Dominika ? :) Fajnie <3 Lots of love kiss. xo ; )

    OdpowiedzUsuń
  11. Aśka świetnie piszesz! Na prawdę! Bardzo mi się ten imagin podoba i mam nadzieję , że zostaniesz tu na długo :) Ja też piszę, mam kilka opowiadań w zanadrzu, ale teraz postanowiłam je opublikować. Tu jest link: http://tosmilethroughertears.blogspot.com/
    I jeszcze raz, ŚWIETNIE PISZESZ ! Oby tak dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  12. :O nareszcie jakaś 'świeżość' na tym blogu w imaginach bo większość się kończyła tmy że każdy z każdym był parą a później umierała np 'ona' a ktoś z 1D rozpaczał i koniec . wielbię już twqoje imaginy a co do tego czy istnieje takie imię jak wirgina to wątpiłam że takie istnieje ale no cóż xD . czekam na następne imaginy od cb :3

    OdpowiedzUsuń
  13. fajny :D czekam na kolejne twoje prace ;>

    OdpowiedzUsuń
  14. Super;) Pisz więcej Asiu;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za komentarz :) Czytamy każdy!