imaginy part. 7

Chyba podobał Wam się mój  poprzedni  imagin ? :)) Wczoraj miałam jakoś wenę i napisałam kolejny .. niestety też dość smutny..  Mam niską samoocenę i uważam ,że nie jest idealny ale wy go skomentujecie. ♥

+ do czytania ta piosenka :

<KLIK>

imagin z Niall'em.

_______________________________________________________

Śliczny dzień , siedzisz z Niallem w waszym domu .Pełna szczęścia. Wyjechałaś z Polski studiować do Londynu , to wtedy poznałaś  tego pięknego blondyna . Gdy akurat byłaś z Niall'em na zakupach zadzwonił twój telefon .

-Poczekaj Niall to moja mama. - odebrałaś telefon

- Hej mamuś , co u cb ?

- Musisz przyjechać do  Polski , proszę .

- Ale co się stało - ?!

-Babcia zmarła - słyszałaś płacz matki .

- Już do Ciebie jadę - rozłączyłaś się i pociągnęłaś Niall'a za sobą .

- Co się stało kochanie ?!
-Muszę pojechać do Polski , moja Babcia zmarła - mówiłaś prawie dławiąc się łzami .

-Pojedziesz tam ze mną ?

- Oczywiście !

Ty pobiegłaś do domu się spakować a Niall załatwić lot.  Po półtorej godzinie byliście gotowi do wylotu . Za kilka godzin będziecie w Polsce . Ciągle myślałaś o mamie , o babci . Jednak chwilę potem zasnęłaś.


Obudził mnie Niall i mówił ,że dolecieliśmy . Wzięłam swoje rzeczy i wyszliśmy. W końcu jesteśmy - myslałam .  Targnęłam za sobą bagaż dążąc do rodzinnego domu . Stojąc przed drzwiami nie mogłam opanować płaczu . Gdy zobaczyłam swoją mamę  rzuciłam się w jej objęcia . 

-  Witaj kochanie .

- Kocham Cie -  zciskałam ją bardziej

Przywitałam sie z tatą i przedstawiłam rodzicom Mojego chłopaka. Tęskniłam za tym miejscem


- Kiedy pogrzeb ? - popatrzyłam w zaszklone oczy matki.

- Dziś.

- Jesteś gotowa ?

- Nie wiem..

Zaczęłam znów płakać i wtuliłam się w Niall'a.

Kilka minut przed pojechaliśmy na miejsce. Była bliska rodzina , moi rodzice , ja , Niall. Kochałam ją. Czułam się taka słaba.. nie mogła ustać na nogach.  Cały czas płakałam .. Kiedy już było po pogrzebie .. ja dalej nie wiedziałam co się stało . Nie mogłam uwierzyć ,że odeszła jedna z najważniejszych mi osób. Przed oczami przeleciały wszystkie  wspólne chwile.  To jak uczyłam się chodzić.\ , albo kiedy miałam problemy w szkole, z przyjaciółmi . Pamiętam gdy upadł mi lizak i nie wiedziałam co zrobić - wychowałam się na jej radach .  Gdy byłam nastolatką i miałam wszystkiego dosyć , pocieszała powtarzała ,że kocha - całowała w czoło. Nie miałam nigdy bliższej osoby , powierniczki   , przyjaciółki. Mogłam jej wszystko powiedzieć , zaufać. 

Siedziałam tak długo . Nagle Niall podszedł do mnie i wręczył mi kopertę.

- To dla Ciebie , list od babci.

-Dziękuję - powiedziałam wycierając  pobrudzone oczy od maskary .


Zaczęłam czytać :

" Kochana wnusiu  wiem ,że jak będziesz to czytać mnie już nie będzie . Nie płacz jednak o to prosze. Wiedz ,że kocham Cie i zawszę będę . Jesteś szczęśliwa i to się dla mnie liczy  .  Kocham Cie .

Babcia "

Odłożyłaś list i zawołałaś Niall'a .

" Babciu to Niall , nie zdążyłam  Ci go przedstawić  a przecież o tym marzyłaś .. to mój największy skarb , moje słońce - znowu pociekły łzy tymczasem nawet blondynek zapłakał . Po tych słowach Niall objął Cie i poszliście w stronę domu .


Dziś mija 5 lat od tego czasu Z Niall'em macie córkę , której nadaliście imię babci.


The End.


_______________________________________

Mówiłam już ,że kocham doprowadzać ludzi do płaczu ? :DD






BY Anka