Hey Kochane napisałam imagina . :D Włączcie piosenkę .. :
Kocham tą piosenkę .. <3
Oj ja głupia i naiwna idiotka.. myślałam ,że coś dla niego znaczę. Marzyłam jak by to było gdybyśmy byli razem , nie potrafiłam przestać się nim zachwycać.. śniłam o nim. O jego oczach , włosach o wszystkim . Każda dziewczyna koło niego była jak konkurencja.. Śniłam i modliłąm się by zakochał się teraz , właśnie we mnie... Był ślepy , tak mi się wydaje . Nie widział jak się na niego patrzę, jak bardzo mi na nim zależy . Nie widział.. 22 listopada jak zwykle szłam szkolnym korytarzem . Chciałam go znowu zobaczyć pozachwycać się nim. Nie widziałam go tego dnia. W swojej smutnej szarej rzeczywistości wracałam z słuchawkami w uszach do domu . Zamknęłam na chwilę oczy nagle jakiś człowiek pociągnął mnie za koszulę krzycząc " uważaj jak chodzisz , chcesz skończyć jak on!? " Natychmiast otworzyłam oczy przede mną stała karetka i mnóstwo ludzi. Byłam ciekawa jak większość z nich i przepychałam się . To co zobaczyłam było jak z najgorszych koszmarów. Leżał tam z zamkniętymi oczami , z zadrapaniami i dosłownie wyglądał strasznie. Może i nawet nie wiedział ,że istnieję , ale zaczęłam płakać. Lekarze pytali sie mnie czy jestem rodziną , skłamałam .. Powiedziałam ,że dziewczyną. Wsiedliśmy razem i pojechaliśmy do szpitala... Od tamtego czasu minęło już 5 miesięcy . Codziennie siedziałam przy łóźku Zayn'a . I czekałam aż sie obudzi . Może i miał wszedzie siniaki i oczy zamknięte i tak czułam jak bardzo go kocham . Prosiłam Boga by się obudził , by popatrzył na mnie choć raz . By zrozumiał ,że go kocham . Z każdym dniem traciłam nadzieję .. 14 marca przyszłam jak zwykle do niego do szpitala.. Nie zastałam go tam gdzie zwykle , spanikowałam . To był jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu .. zobaczyłam go na wózku siedział sobie tak spokojnie.. Bałam się podejść nie znał mnie przecież. Odważyłam się..
- Zayn , jak się czujesz ? -zapytałam z troską
Odwrócił się i spojrzał na mnie ..
- Coraz lepiej. A tak przy okazji znamy się ?
- Jestem Charlett .
- To fajnie..- obojętnie odjechał do swojego pokoju
Uznałam ,że za dużo z siebie dałam. Zrezygnowałam z jakiejkolwiek walki o niego ...
Był kwiecień .. ciepło na dworze . Myślami ciągle czuwałam nad nim , choć nie miało to i tak żadnej przyszłości . Otworzyłam swój stary pamiętnik , na pierwszej stronie. napisałam tam cytat :
" Passing years, running days,
And all I have is memories flowning,
I try to love, try to forget it,
I try to hide, nothing works for my loneliness,
Now i wanna pain caused by run away,
And now i want to confess it to world,
Now i would like to have it all around,
Love back around me "
Całe te wydarzenia przypomniały mi się tak nagle.. Postanowiłam odwiedzić Zayn'a.. Poszłam do jego domu i zapukałam . Otworzyła mi pewnie jego matka, spytałam ..
- Dzień dobry , mogłabym widzieć się z Zayn'em
Kobieta zrobiła oczy jak pięciozłotówki i momentalnie zaczęła szlochać..
- Przepraszam powiedziałam coś nie tak ?
- Nie wiem kim jesteś i czy robisz sobie żarty ,ale Zayn zmarł w nocy z 13 na 14 marca. ..
Zatrzasnęła drzwi , a ja byłam w ogromnym szoku. To nie możliwe , nie wierzę w to powtarzałam ...
Wróciłam do domu .. mój pamiętnik leżał otwarty ,. zdziwiłam się. otworzyłam go na stronie widniał napis ..
" Kochałem Cie to mnie zabiło ".
Do dziś nie wiem co to oznacza , wmawiam sobie ,że to w magiczny sposób Zayn wyznał mi swoją nieistotą w tej chwili już miłość..
I jak ? Napisałam bo mam dość dużego doła z powodu takiego jednego chłopaka , który dla mnie BARDZO dużo znaczy ! : <
~~ By Anka
Świetny i daj jakoś drugą cześć, wkrześ go xD
OdpowiedzUsuńHaha :D Dzięki pomyślę nad tym. <3 Haha <3
UsuńCudowny.xx
OdpowiedzUsuńŚwietny, musisz pisać częściej :) <3
OdpowiedzUsuńłał...cudny..:) nawet troche przypomina moją przygode..też podoba mi się chłopak ze szkoły jak go widze to od razu mam banana na twarzy :)
OdpowiedzUsuńSuper. ;))
OdpowiedzUsuńświetny :*
OdpowiedzUsuńszkoda że umarł ale wena to wena twoje jest smutna a szkoda <3
OdpowiedzUsuńGrusia101
świetny. taki hmm... romantyczny. <3
OdpowiedzUsuńOjej.. *.* to takie magiczne i zarazem smutne ;(((
OdpowiedzUsuńJest świetny :** Błagam napisz teraz z Harry'm <3
OdpowiedzUsuńNieprawdopodobne i magiczne ♥ Nic więcej nie dam rady z siebie wydusić, nadal przeżywam.
OdpowiedzUsuńWspólnie z przyjaciółką prowadzę bloga z imaginami o One Direction. Wpadnij : http://imaginy-onedirection-fans.blogspot.com i skomentuj ♥
~Dominika
Jeny jak miło <3 Oczywiście wpadnę *-* :D
UsuńGhwrjowejroeihrfweguasejifbwuiiiiiidbqwillllllllllllsxuhnwdjkqhn210uoitgdsssss3h3h3h3h3h3h3h3h3h3h3h3h3h3h3h189p43m3m3m3m3m3m3m3m3m3m3m3m3m3m3m3m3m3mx9lmaoizx4444412c704,ey ! Nie mogę dojść do siebie ! Genialnyy ! Najlepszy jaki napisałaś . Tylko szkoda , ze umarł nie chciałąbym tego ale ja tu normalnie ryczę ! Naprawdę ! ... Wzruszył mnie . Dziękuję . Pisz więcej jestes genialna uwielbiam cię ! <3 Tak , tak napisz drugą część .Ożyw go ! Ja tam nie namawiam ale fajnie by było ;> . Dziękuję ci za tego imagina . I muzyka jak zwykle idealnie dobrana . Też uwielbiam ta piosenki , bez niej nie było by tez takiego efektu .
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba taki jeden chłopak, ale teraz poszedł do liceum, a ja muszę siedzieć w gimnazjum jeszcze dwa lata :/
OdpowiedzUsuńa imagin świetny.
Tak czytam ten początek i myślę sobie, że odzwierciedla moje położenie :P :D i jeszcze na końcu to wyznanie :P suuper :D
Ja też mam tego typu problemy.. Podoba mi się taki chłopak.. Mam wrażenie jakbym zdradzała 1D.. xd
OdpowiedzUsuńJedyny plus jest taki, że uczymy się razem w klasie, więc mogę sobie na niego patrzeć kiedy chcę. :D
Imagin genialny.. Kocham Twoje imaginy.. ♥
Zgadzam się z 1 komentarzem.. spróbuj go wskrzesić. :D
Fajniejszy by był jak by Zayn nie zmarł.A tak to spoko;D
OdpowiedzUsuń